Trudno wyobrazić sobie rodzinny świąteczny obiad czy kolację bez wspaniale pachnącego pieczystego.
Proponujemy indyka w wermucie z boczkiem, śliwkami i tymiankiem.
Odrobina kulinarnej fantazji sprawi, że zwykła pierś z indyka przemieni się w wykwintne, smakowite danie.
Dla smakoszy ryb polecamy pysznego łososia marynowanego w soku z pomarańczy podanego w salsie z mango, sałatką ze świeżych kiełków
oraz aromatycznymi gruszkami, jabłkami duszonymi w miodzie i śliwowicy. Mało kto przejdzie obok tych dań obojętnie.
Indyk w wermucie z boczkiem, śliwkami i tymiankiem
Składniki:
1 kg piersi z indyka
100 ml białego słodkiego wermutu
3 łyżki masła
10 grubszych plasterków wędzonego boczku
kilka liści laurowych
kilka ziarenek ziela angielskiego
1 łyżeczka tymianku
200 g suszonych śliwek kalifornijskich
100 g suszonych moreli
sól i pieprz
Składniki na sos:
100 g mrożonej żurawiny
1 łyżka masła
2-3 łyżki miodu
Przygotowanie:
Pierś z indyka płuczemy zimną wodą, osuszamy papierowym ręcznikiem, solimy obsmażamy ze wszystkich stron na maśle. Śliwki i morele płuczemy, osuszamy. Na dnie żaroodpornego naczynia z przykrywką układamy warstwę plasterków boczku i mięso indycze. Posypujemy tymiankiem, pieprzem, przykrywamy pozostałymi plasterkami boczku, liśćmi laurowymi,
wlewamy masło na którym obsmażane były piersi oraz wermut.
Przykrywamy i pieczemy w temperaturze 180° C przez 30 minut. Następnie dodajemy śliwki oraz morele i pieczemy kolejne 30 minut.Upieczoną pierś studzimy, nie wyjmując z naczynia.
Przed podaniem kroimy w plastry, podgrzewamy i podajemy z owocami upieczonymi razem z mięsem oraz ziemniakami puree. Mięso polewamy sosem z żurawiny.
Przygotowanie sosu:
Do rondelka wsypujemy zamrożoną żurawinę, podlewamy odrobiną wody i dusimy na wolnym ogniu do miękkości ciągle mieszając. Rozgotowaną konfiturę przecieramy przez drobne sitko. W drugim naczyniu rozpuszczamy masło, dodajemy przetartą konfiturę oraz miód. Mieszamy sos do zagotowania.
Łosoś marynowany w soku z pomarańczy podany w salsie z mango, sałatką ze świeżych kiełków oraz aromatycznymi gruszkami i jabłkami w miodzie i śliwowicy
Składniki dla 2 osób:
2 x 180 g fileta z łososia
salsa z mango
200 g filetowanych gruszek
200 g filetowanych jabłek
2 łyżki masła
50 ml śliwowicy łąckiej
2 łyżki miodu
1 łyżeczka czerwonego pieprzu
sól, pieprz do smaku
mix kiełków
4 gałązki mięty
4 gałązki rozmarynu
kilka pomidorków koktajlowych
Składniki na marynatę:
sok oraz skórka z jednej pomarańczy
pół łyżeczki papryki słodkiej
pół łyżeczki kurkumy
W celu przygotowania marynaty należy połączyć ze sobą wszystkie składniki.
Salsa z mango:
dojrzałe małe mango, obrane i pokrojone w kostkę
niewielka czerwona cebula
pół czerwonej papryki
ząbek czosnku
sok z limonki
pół małego owocu granatu
kilka gałązek świeżej kolendry i mięty
szczypta pieprzu cayenne
sól (opcjonalnie)
W celu przygotowania salsy z mango siekamy cebulę i paprykę w bardzo drobną kostkę. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek,
pokrojone w kostkę mango oraz pestki granatu. Do tak przygotowanej salsy dodajemy wyciśnięty z limonki sok, posiekane zioła oraz sól.
Dla podkręcenia smaku dodajemy odrobinę pieprzu cayenne. Wszystkie składniki delikatnie mieszamy.
Przygotowanie łososia:
Umyte i oczyszczone filety z łososia kroimy na równe części i marynujemy w soku z pomarańczy przez ok. 4 - 6 godzin.
Najlepiej jest zostawić rybę w marynacie na całą noc. Nie solimy.
Obrane i wyfiletowane jabłka i gruszki smażymy na maśle w oddzielnym naczyniu, dodajemy miód, śliwowicę,
rozmaryn, czerwony pieprz i dusimy przez ok. 10 minut.
Łososia wyjmujemy z marynaty, delikatnie osuszamy, solimy, dodajemy masło i pieczemy w folii aluminiowej
w piekarniku rozgrzanym do 200° C przez ok. 15 minut.
Aromatyczne jabłka i gruszki układamy na talerzu. Następnie dodajemy łososia, na którym układamy salsę z mango,
dekorujemy świeżymi kiełkami, pomidorkami i skrapiamy sosem powstałym podczas duszenia owoców.